The Sexiest Queen

 
Afiliado: 20/04/2008
♥.҈.♥.҈.♥.҈.♥ ♥.҈.♥.҈.♥.҈.♥ Мария Юрьевна Шарапова
Puntos177más
Próximo nivel: 
Puntos necesarios: 23
Último juego

ON nie zostanie prezydentem

Nie wszyscy z pierwotnie zgłaszających chęć wystartowania w wyborach prezydenckich złożyli w Państwowej Komisji Wyborczej wymagane 100 tysięcy podpisów poparcia dla swych kandydatur. Podpisów nie zebrał Ludwik Wasiak ze Stronnictwa Narodowego

%%GD_PHOTO_ID%7818114%l%x1Z%%

Boże chroń Polskę !!! przed takimi kandydatami !!!


Godność nade wszystko

Jak to czasami trafia się poprzez tzw. zazdrość, że ktoś nie na dużo odwiedzin na profilu i nie ma tzw. niebieskiego ludzika „Popularny profil” i za wszelka cenę stara się to osiągnąć.


Szuka rożnych sposobów jak tego dokonać aby stać się zauważalnym czy zauważalną.

Ja mam swój profil już trzeci rok i powiem nie wpadłam w ten zazdrosny nawyk poniżenia drugiego graczy czy jego wywyższenia aby na mój profil zaglądali i patrzyli kto to jest. Najlepiej aby był zamknięty calkowicie .

Po prostu staram się być sobą a gry traktuję jako relaks, profil jako coś mojego prywatnego i wolałabym aby był nie odwiedzany za często gdyż zaczynają się wtedy komentarze i docinki.


Po co mam się wychylać. Czasami coś „wystukam” na klawiaturce i jest jakiś blog , dobry czy zły nie przejmuję się tym.


Najważniejsze, że nie poniżam nikogo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Jakiś czas temu trafiłam na blogach takie treść:

"... czy zastanawialiście się nad tym , jak ten wirtualny świat potrafi pochłonac ludzka istote? a czy on jest tego wart ???

Ostatnio dużo nad tym myslałam i doszłam do wniosku , że szkoda życia !!!

Piewsze moje kroki tutaj postawiłam ( ... ) lat temu ... i tkwie tu do dzis...

potrzeba mi było sporo czasu , żeby dojsc do wniosku , że nie warto ...

Jak obserwuje ten wyscig szczurów za WIRTUALNA kasa , to dążenie do" doskonałosci "poprzez chwalenie sie kto ma iwiecej  WIRTUALNYCH ZEtONÓW , te wulgaryzmy z "ust" dzieci , te matki spedzające tu 24/h krzyczące do serewera o wygrana ... dochadze do wniosku , że ja nie chce już tu byc . Nie chce się denerwować , nie chce zwracać nikomu uwagi , nie chcę walczyc o durne pkt za aktywnosść , żeby miec jakiegos LORDA , nie chce tracić kasy na te smieszne  żetony!!! Chcę  mieć  świety spokój jesli chodzi o wirtualny świat . Chcę mieć normalna rodzinę ... normalne życie ......"


„....a mam ok 2 700 wizyt - skąd bym wzięła 100 000 podpisów. Pewien ADMIN myśli, że ja wymyślam te blogi aby mieć większą oglądalność profilu. A niektórzy mają 200 000 wejść na profil. Gdybym chciała mieć np 100 000 to wystarczy wstawić kilka zdjęć półnagich panienek - na pograniczu erotyki i już są wejścia.
Ale wtedy bym chyba na Prezydenta nie miała szans bo by mnie "mohery" zjadły „


To jest moim zdaniem napisane przez autora czy autorkę tych tekstów z jakiejś fobii na swoim punkcie i chęci bycia dalej widocznym czy widoczną.

To już "choroba  bycia czy istnienia wirtualnego".


Zazdrość Zazdrość Zazdrość

https://www.youtube.com/watch?v=fTUa3qP76wk

 

 

Zazdrość tak zauważalna u wielu, tylko nie wiem dlaczego aż tak zawzięte są co niektóre osoby w tym temacie, własnymi rękoma wydrapałby w ziemi dol aby tylko nielubiana osobę tam zakopać.


Zbigniew Herbert - "Przesłanie pana Cogito"

Przesłanie Pana Cogito

Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę

idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch

ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo

bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy

a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys

 i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie

strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych

strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy

czuwaj - kiedy światło na górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę

powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku

a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku

idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów

 

Herbert Zbigniew

 

 

„Przesłania Pana Cogito” jest chyba najbardziej znanym i cytowanym wierszem Herberta.

Jest to ostatni utwór ze zbioru „Pan Cogito” i stanowi jego przesłanie. Wymyślona przez autora postać Pana Cogito, który pojawia się w wielu wierszach, nie tylko z tego tomu, jest alter ego poety, formą ironicznego dystansu do samego siebie.

Imię bohatera nawiązuje do maksymy „Cogito ergo sum” i oznacza „Pan Myślę”.

Jest to jeden z ulubionych moich wierszy Herbarta. Tylko kto  go rozumie ? Odnoszę wrażenie że nieliczni !

 http://www.youtube.com/watch?v=ogjCogTJVLU


Zbigniew Herbert - "Przesłanie pana Cogito"

 Przesłanie Pana Cogito

Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę

idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch

ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo

bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy

a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys

 i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie

strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych

strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy

czuwaj - kiedy światło na górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę

powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku

a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku

idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów

Herbert Zbigniew

„Przesłania Pana Cogito” jest chyba najbardziej znanym i cytowanym wierszem Herberta. Jest to ostatni utwór ze zbioru „Pan Cogito” i stanowi jego przesłanie. Wymyślona przez autora postać Pana Cogito, który pojawia się w wielu wierszach, nie tylko z tego tomu, jest alter ego poety, formą ironicznego dystansu do samego siebie. Imię bohatera nawiązuje do maksymy „Cogito ergo sum” i oznacza „Pan Myślę”.

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=ogjCogTJVLU